.Przedstawiam Wam moje ręcznie malowane szkło, które tworzę dla innych i dla siebie .

środa, 10 kwietnia 2013

Rozwiązanie tulipanowego konkursu! :)

Witajcie znów!

Jako żem chwilowo unieruchomiona w domu na amen, po tzw. NW- dla niewiedzących: skrót od "nieszcześliwy wypadek", który to przytrafił mi się pechowo przed swiętami Wielkanocnymi :( - znalazłam wreszcie chwilę czasu na stare porachunki ;)

Miałam ciągle w pamięci - już dość zaległe - losowanie nagrody dla głosujących w konkursie na opcje "z zielonym lub bez". I oto Salomonowym rozwiązaniem, Kapituła, czyli ja, postanowiła przyznać nagrodę Każdemu z Was, kto wziął udział w głosowaniu pod moim postem z dnia 2 lutego, uzupełnianym jeszcze 3 i 10 lutego.

Decyzja ta powstała zwłaszcza pod wpływem dużych wyrzutów sumienia Kapituły, które dręczyły ją (Kapitułę);) w związku z upływem czasu (a ten litości nie ma i płynie, że masakra!); czasu ktory minął od głosowania aż do dziś.

Niniejszym zatem uroczyście ogłaszam listę Zwycięzców, którymi stają się (w kolejnosci dodawania komentarzy):


Ania Witczak 2 lutego 2013 20:00
Anonimowy 3 lutego 2013 14:07 (tj.Łukasz Kocjan)
Wiktor Samsa (fb) 3 lutego 2013 14:38

Wszyscy otrzymają swoją nagrodę :) a każda będzie oczywiście inna. Nie istnieją bowiem dwie identyczne prace moich rąk; nawet jeśli stanowią komplet w swoim charakterze, to są to przedmioty zawsze o indywidualnych rysach.
Wszystkich wyżej wymienionych Laureatów bardzo proszę o przesłanie Waszych adresów pocztowych z imieniem i nazwiskiem na moją skrzynkę mailową (adres widnieje u góry bloga pod moją fotografią). Niespodzianka nadejdzie z panem listonoszem na wskazany przez Was adres.

Pozdrawiam ciepło, dorzucając na okrasę jakieś zdjęcie z grona starszych nieco, z nadzieją dla siebie i dla Was na słońce, które może jednak jeszcze kiedys nadejdzie....



3 komentarze:

  1. Bardzo się cieszę. Już wysyłam adres. Mam nadzieję, że już masz się lepiej po NW. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale fajnie! Adres już leci. Pięknie dziękuję i zaczynam wypatrywać listonosza...

    OdpowiedzUsuń
  3. Zachodzilam w glowe co sie z Toba dzieje...
    Dostac COS od Ciebie to po prostu czysta przyjemnosc!
    Serdecznosci
    Judith

    OdpowiedzUsuń