.Przedstawiam Wam moje ręcznie malowane szkło, które tworzę dla innych i dla siebie .

poniedziałek, 15 października 2012

wtorek, 9 października 2012

Na wrzosowiskach

Fiolet - rzadki gość u mnie. Baczny obserwator moich malowanek może się zdziwić. Ale takie właśnie było zamówienie...
















Posted by Picasa

poniedziałek, 8 października 2012

Pachnący słoiczek

Pachnący majerankiem.
Ponieważ Mama Agnieszki (tej od bazylii) podobno zachwyciła się bardzo jej bazyliowym nawilżaczem, postanowilam że nieznana mi bliżej pani Mama też coś ode mnie dostanie na własność. Pomalowałam więc słoiczek w kolory suszonych ziół, owiązałam go rafią i wsypałam do środka torebkę majeranku otartego. Słoiczek będzie więc w kuchni nie tylko do ozdoby, ale również do używania - na zdrowie Mamy!
:)

 
 
Posted by Picasa

niedziela, 7 października 2012

Nawilżacz do bazylii

Butelka po dezodorancie otrzymala drugie życie. Została bezlitośnie odarta z fabrycznych etykiet, pomalowana, i uroczyscie mianowana spryskiwaczem do bazylii (ktora bardzo lubi zraszanie w ciepłe dni).
Następnie została napełniona czystą wodą i podarowana Agnieszce, wraz z uroczą doniczką wlasnorecznie posianej przeze mnie bazylii, celem dalszej uprawy, tudzież wyjadania (Agnieszka bardzo lubi wyjadanie bazylii).


 
 
 
 
 
Posted by Picasa

sobota, 6 października 2012

"Hop! szklankę piwa!...

...piosenka chyba Grechuty (?)
A to jest moja prywatna beczułka piwa na Sobotni ;) wieczór!



 
Posted by Picasa