Też się cieszę że Cię widzę! :) Twoje "zaległości" to moja wina ;) bo i faktycznie dawno nic nie robiłam, znaczy nawet jak coś malowałam, to nie ogarniałam bloga. Chyba aż z rok przerwy, szmat czasu... Ale obiecuje teraz trochę nadrobić :) Też Cię ściskam :)
Właśnie u mnie próbuje przedrzeć się przez chmury słońce:)
OdpowiedzUsuńPiękne to Twoje kwadratowe słonko:)
Pozdrawiam.
Mam nadzieję że moje sprowokowało Twoje :) I teraz są dwa :) Od przybytku (zwłaszcza słońca!) wszak głowa nie boli :)
UsuńAaale jestem do tyłu... Jakoś tak długo nic nie zamieszczałaś, to przestałam regularnie zaglądać. A dziś patrzę - tyle zaległych postów!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że wróciłaś, w sam raz na wiosnę. Całuję soczyście i ściskam.
Też się cieszę że Cię widzę! :) Twoje "zaległości" to moja wina ;) bo i faktycznie dawno nic nie robiłam, znaczy nawet jak coś malowałam, to nie ogarniałam bloga. Chyba aż z rok przerwy, szmat czasu... Ale obiecuje teraz trochę nadrobić :) Też Cię ściskam :)
Usuń