Tytuł w nawiązaniu do wcześniejszej historii black@white .
(choć kubeczek dla Sylwii powstał na zamówienie zupełnie z innych rewirów;
A było to juz w okolicach Bożego Narodzenia 2012; niestety nie miałam czasu na oprawienie zdjęć, wiele ich jeszcze czeka na dysku, więc się kubeczek wyczekał "troszeczkę";-))
mógłby sobie czekać i jeszcze .....i tak jest cudny :-))))
OdpowiedzUsuńno to sie ciesze bardzo! :)
UsuńIdealny na kawę latte :)
OdpowiedzUsuń[fotunie poszły]
dziekuje, zamieszcze :)
UsuńTwoje czarno-białe dzieło jest cudne :). Twoja nagroda dla mnie jest już pokazana na moim blogu. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńzaraz tam wpadnę zajrzec :)
OdpowiedzUsuń