Nie nie, to nie ta. Ta z ostatnich filmików powstawala wyłącznie w kolorach złota i czerwieni (tak jesiennie troche?). Jej zdjęcia dopiero zostaną dokończone i zaprezentowane w przyszlosci (mam nadzieje - niedalekiej). Prezentowana na powyższych zdjeciach zostala zrobiona jakiś miesiąc temu z okładem, i teraz - z gwarancją całkowitego wyschnięcia - została oddana w ręce P.T. Odbiorcy ;) Wyglądało, że sie spodobała i spełniła pokładane w niej nadzieje :)
filiżanka śliczna, tylko kawa to jakaś cieniutka, oj cieniutka ;))
OdpowiedzUsuńCzy to jest ta filiżanka, która powstawała na ostatnich filmikach?
OdpowiedzUsuńCo tam kawa, w takiej filiżance to i wody się można napić :)
Nie nie, to nie ta. Ta z ostatnich filmików powstawala wyłącznie w kolorach złota i czerwieni (tak jesiennie troche?). Jej zdjęcia dopiero zostaną dokończone i zaprezentowane w przyszlosci (mam nadzieje - niedalekiej). Prezentowana na powyższych zdjeciach zostala zrobiona jakiś miesiąc temu z okładem, i teraz - z gwarancją całkowitego wyschnięcia - została oddana w ręce P.T. Odbiorcy ;) Wyglądało, że sie spodobała i spełniła pokładane w niej nadzieje :)
Usuńbo ta kawa jest late :)
OdpowiedzUsuńa to co innego ;)))
UsuńTo ja takze chce na kawe do Barda!
OdpowiedzUsuńSerdecznosci
Judith
kochana, kiedy tylko zechcesz! Monika też sie ucieszy :)
Usuń