Butelka po dezodorancie otrzymala drugie życie. Została bezlitośnie odarta z fabrycznych etykiet, pomalowana, i uroczyscie mianowana spryskiwaczem do bazylii (ktora bardzo lubi zraszanie w ciepłe dni).
Następnie została napełniona czystą wodą i podarowana Agnieszce, wraz z uroczą doniczką wlasnorecznie posianej przeze mnie bazylii, celem dalszej uprawy, tudzież wyjadania (Agnieszka bardzo lubi wyjadanie bazylii).
Następnie została napełniona czystą wodą i podarowana Agnieszce, wraz z uroczą doniczką wlasnorecznie posianej przeze mnie bazylii, celem dalszej uprawy, tudzież wyjadania (Agnieszka bardzo lubi wyjadanie bazylii).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz